Sebastian Vettel wierzy, że zespół Mercedesa na tym etapie sezonu posiada tylko trzy, góra cztery dziesiąte sekundy przewagi nad resztą stawki.
Sesja kwalifikacyjna przed pierwszym wyścigiem sezonu rozwiała nadzieje kibiców na mocno wyrównaną walkę w tym sezonie między kierowcami Mercedesa a resztą stawki. Lewis Hamilton w trzecim segmencie czasówki był w stanie pokonać okrążenie toru zdecydowanie najszybciej, zostawiając najbliższego rywala, Kimiego Raikkonena z Ferrari daleko z tyłu ze stratą przeszło 0,6 sekundy.Mimo tak miażdżącej przewagi zwycięstwo w pierwszym wyścigu sezonu przypadło Sebastianowi Vettelowi, który szczęśliwie wykorzystał moment pojawienia się neutralizacji toru do zmiany opon, aby po wyjechaniu z boksu znaleźć się przed liderem wyścigu.
Przed drugim wyścigiem sezonu Vettel zasugerował, że Mercedes ma znacznie mniejszą przewagę nad Ferrari i Red Bullem niż mogłaby na to wskazywać jego forma w Melbourne.
"Gdy przyjrzymy się tempu- temu podczas testów i podczas pierwszego wyścigu- jasne jest, że Mercedes jest najszybszy, prawdopodobnie ma przewagę 0,3, może 0,4 sekundy" mówił Vettel.
"Podobne osiągi widzieliśmy również podczas wyścigu. Lewis kontrolował tempo na początku wyścigu, a gdy został zmuszony to przycisnął. Miał zapas czasu w swojej garści. Myślę, że taka odpowiedź jest sprawiedliwa. Dalej uważam, że stawka jest bardzo ciasna."
Dopytywany o to czy jego zdaniem taką przewagę Mercedes posiada w kwalifikacjach czy wyścigu, Vettel odpierał: "Ogólnie. Uważam, że w kwalifikacjach w Melbourne strata była większa niż powinna być. Gdy przyjrzymy się ponownie sesji, jasne jest, że w Q2 Lewis i Mercedes nie złożyli dobrego okrążenia, a w Q3 udało się im."
"Sądzę, że Max popełnił drobny błąd w Q3, a ja również nie miałem czystego przejazdu więc strata byłaby mniejsza."
05.04.2018 20:09
0
@kempa (dlaczego na moje drugie konto nie mogę się zalogować) ciągle pisze że nie poprawne hasło no dzizes !
05.04.2018 20:59
0
Jeśli Seb uważa że prawie pół sekundy to mała strata,to ja mu życzę powodzenia.Będzie musiał wyprówac flaki z bolidu aby utrzymać tempo Lewisa.
05.04.2018 21:24
0
najwyraźniej wpisujesz złe hasło albo login. Wszystko musi pasować co do wielkości liter.
05.04.2018 22:09
0
Taka strata... do czasu, aż Merc "nie rozprostuje" skrzydeł. Mają zawsze coś w zanadrzu i ciężko będzie się przeciwstawić... ;)
05.04.2018 22:12
0
Vettel ma racje . Niech sobie Mercedesy wygrywają w kwalifikacjach a Ferrari niech dominuje we wyscigach to będzie super.
05.04.2018 22:28
0
@ 5 Akurat po wyścigu w Australii widać, że Ferrari w niczym nie dominowało, tylko właśnie Mercedes.
05.04.2018 22:43
0
@6 zauważ, że Mercedes nie był w stanie dogonić Ferrari. Nie był w stanie nawet zagrozić wyprzedzaniem. Może kilka razy udało się tylko użyć DRS. Hamilton używając całej mocy silnika był w stanie dogonić Vettela na max 0.4s. Potem niestety musiał pewnie przełączyć silnik na gromadzenie energii i tracił około 2s do Vettela. I tak cały czas próbował. Vettela utrzymywał stałe tempo przez drugi stint kiedy to wyszedł na prowadzenie.
05.04.2018 23:03
0
&7 zauważ, że Bottas zakończył na 8 miejscu z równie wielkimi problemami by wyprzedzić dużo słabsze bolidy. Niestety obecne aero powoduje, że musisz mieć chyba z 1,5s przewagi na kółku by móc wyprzedzać w Australii. Tempo Merca w wyścigu jest obecnie zdecydowanie najlepsze i tylko sytuacja z VSC dała Ferrari zwycięstwo, nie ma się co oszukiwać
06.04.2018 00:09
0
@7 sorry nie obraź się ale gów.o wiesz ....albo oglądasz f1 od paru wyścigów tamtego sezonu ?
06.04.2018 00:54
0
@7 Otóż to.Jesli Lewis na starcie będzie przed Sebem to tylko VSC i dużo szczęścia może sprawić że na mecie zamienią sie miejscami.Tylko że samym szczęściem mistrzostwa się nie zdobywa.
06.04.2018 00:55
0
Sorry mialo być@8
06.04.2018 09:48
0
Zobaczymy w Bahrajnie jakie kto ma tempo. W Australii Mercedes był najszybszy w wyścigu, tylko nikt nie wie o ile tak naprawdę...
06.04.2018 10:04
0
Jak liczycie na ujrzenie prawdziwego tempa Mercedesa w Bahrajnie to możecie się srogo rozczarować. Wszyscy pamiętają co działo się między Bottasem, Hamiltonem a Vettelem po zmianach ogumienia.
06.04.2018 12:23
0
sebcio zamiast płakać niech się weźmie do roboty, wystarczy że Hamilton, albo Ricciardo wsiedliby do ferrari i zaraz by się okazało że to najlepszy samochód w stawce
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się